Podobnie jak w innych dziedzinach życia, również w turystyce wolno odnotować wyraźne trendy i mody. Prawdziwi koneserzy i miłośnicy zwiedzania zabytkowych oraz interesujących ich miast wolą robić to w swoim tempie, przezornie, z literaturą przedmiotu pod pachą. W momencie, kiedy oblężenie turystów przeżywały niezmiennie Paryż, Rzym, Wenecja, gruntownie indywidualnie i kameralnie wolno było zwiedzać na przykład Pragę. Interesująca stolica naszych południowych sąsiadów była ukochanym miastem sympatyków osobistego oraz cichego odkrywania uroków sztuki oraz architektury na najwyższym poziomie – wypróbuj luggage hold. Tak było do momentu, kiedy nadeszła moda na Pragę i tłumy wędrowców z pełnego świata zapełniły uliczki i place stolicy Czech. Skończyła się możliwość wyciszonego kontemplowania uroków miasta, ponieważ wypełnił je wielojęzyczny, głośny tłum wędrowców. Podrożały równolegle noclegi, wzrosły ceny w restauracjach, a atrakcyjne praskie piwo także przestało być bajecznie tanie. Na szczęście dla hobbystów Czech, nie zamykają się one na Pradze.